8.06.2016

#2 Happysad


Hejka naklejka!



Mimo, że jest środa czyli dopiero połowa drogi do weekendu jestem wymęczona szkołą i odliczam dni do niedzieli by pojechać do Poznania na koncert najlepszego polskiego zespołu, a dokładniej mówiąc -Happysad. Będzie to już moje drugie spotkanie z nimi i mam cichą nadzieję(w sensie bardzo, bardzo wielką), że spotkam tam mojego crusha, który również uwielbia tez zespół i ostatnio się spotkaliśmy pod sceną :)




Co do końca drugiego semestru to mój korytarz wypełniony jest rozmowami co kto musi poprawiać lub osób, których nie obchodzą oceny i odliczają dni do wakacji. Jako jedna z nielicznych osób w mojej klasie jestem tą, która nie liczy sobie średniej i nie prosi nauczycieli żeby podwyższyli im oceny na koniec roku jeśli on sam tego nie zaproponuje. Co tu dużo mówić, wystarczy tylko spojrzeć na moje oceny - dzięki którym chce się płakać, gdyż przechodzą z jedną skrajność w drugą. Ze swojego ojczystego języka ledwo wyciągnięte na 3, a z angielskiego 5 na czysto.

Dzisiaj nastał przełomowy moment w moim życiu szkolnym, gdyż założyłam spódniczkę i wszyscy patrzyli na mnie z podziwem (co nie powiem, ale spodobało mi się). Oraz to, że moja mama zagroziła mi, że niedługo odbierze mi kieszonkowe, ponieważ wydałam kolejne pieniądze na kosmetyki, ale na szczęście przeszło jej po tym jak dałam jej naszyjnik, który dla niej wybrałam i krem jakiego szukała od dawna. Myślę, że niedługo dodam posta w którym pokażę Wam czego używam do pielęgnacji lub makijażu, gdyż widziałam, że cieszy to się popularnością na innych blogach.



Do następnego razu
Lex xoxo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz